Dziś Piotr Krzymiński zaprasza nas na faszerowane papryki. Niebo w gębie!
Papryczki faszerowane, to ciekawe i szybkie rozwiązanie na obiad. Farsz pozostawia wiele dla wyobraźni i własnych upodobań. Dla mnie opcja na ostro i słodko jest idealna. Porcja dla 4 osób w jakieś 45 minut.
Potrzebne produkty
- 4 duże papryki
- 500 gram mielonego mięsa z indyka lub z szynki
- 5 plastrów ananasa z puszki
- Puszka mieszanki fasoli i kukurydzy w zalewie
- 4 plastry mozarelli lub żółtego sera
- Jako dodatek ryż lub kuskus
Przyprawy
- Sól
- Pieprz
- Curry
- Pieprz Cayenne
- Majeranek
- Sos ostrygowy
Papryczki faszerowane – Sposób przygotowania
Mięso przyprawiamy według własnego smaku. Ja preferuję pikantnie i dobrze przyprawione mięso, dlatego nie żałuję pieprzu cayenne. Do całości dodaję jeszcze dwie łyżki sosu ostrygowego, żeby wszystko nabrało ciekawszego smaku.
Kiedy mięso jest przyprawione, wrzucamy na patelnię i podsmażamy, co jakiś czas mieszając.
Po usmażeniu dorzucamy 5 pokrojonych w kostkę plastrów ananasa i mieszankę kukurydzy z czerwoną fasolą w zalewie. Mieszamy i przykrywamy, żeby wszystko razem dusiło się około 10 minut.
W między czasie odcinamy kapelusz papryki i wyciągamy ze środka pestki. Wrzucamy usmażone mięcho do środka papryki, zamykamy kapeluszem i w żaroodpornym naczyniu bez przykrycia wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Temperatura 180 stopni.
Pieczemy, aż papryka się pomarszczy, czyli jakieś 20 minut. Po tym czasie ściągamy kapelusz z papryki i kładziemy plasterek mozarelli lub żółtego sera. Znowu wkładamy do piekarnika i czekamy aż ser się roztopi.
Paprykę można podać samą lub z jakimś dodatkiem jak ryż czy kuskus.
Nie potrzeba robić osobno sosu, ponieważ po rozkrojeniu papryki wylewa się z niej słodko pikantny sos. Papryczki faszerowane są bardzo syte i jedna spokojnie wystarczy, żeby zaspokoić głód.
Czas od rozpoczęcia do podania około 40 – 50 minut.